Jak wiadomo, zajmuję się CUSTOMAMI modeli koni. Kocham to co robię. Staram się, aby były realistyczne, ale jak wiadomo, nie zawsze to wychodzi, gdyż jestem osobą początkującą. Mimo wszystko, podejmuję się zadania pomalowania dla Was figurek w skali Little Bits. Breyery zacznę malować, gdy będę już posiadaczką aerografu, dzięki któremu zwiększy się poziom malowania przeze mnie modeli.
Wyżej widać odmianę na modelu Cortes C, który był karym ogierem, z maleńką gwiazdką na czole. Tymczasem ma dużą strzałkę, zaróżowione chrapy, oraz rybie oko.
Co prawda, do perfekcji mi jeszcze daleko, ale uważam, że nie jest ze mną najgorzej :) Codziennie ćwiczę, a customy wykonuję albo za modele koni w skali Little Bits, albo za drobną opłatą. Dzięki customowaniu, możemy posiadać swój własny, niepowtarzalny i oryginalny model, którego maści nie da się skopiować. No, chyba, że ktoś jest w tym dobry :p